Diablo II

Diablo II. Kto z Was gra(ł)? Kto ma coś ciekawego do powiedzenia? Co myślicie o tej grze?

Bo dla mnie jest ona wspaniała, jedna z niewielu, przy których potrafię siedzieć naprawdę dłuuuugo, nie nudząc się.[/b]

Skoro powstał temat o Diablo to musze się wypowiedzieć. Tak, więc Diablo 2 to świetna gra, ale dopiero dodatek (moim zdaniem) sprawia, że jest niesamowita. Pierwsze co chciałbym powiedzieć to to, że można ją przejść conajmniej 10 razy i się nie nudzić, gdyż za każdym razem mapa jest troche inna i musisz na nowo szukać miejsc questow. W Diablo świetnie zrobiona jest też gra sieciowa (ach te miesiące expienia, handlowania i spędzania czasu na MF).

Jeśli chodzi o coś ciekawego czym chciałbym się podzielić to, to, że jeśli chcesz mieć naprawde dobrą postać to jeżeli grasz np. czarodziejką, nie ładuj wszystkiego (skille) byle, jak tylko wybierz jedno z 3 drzewek (to sie tyczy tez innych postaci). Oczywiście w nie, których postaciach mozna to łaczyć np. Necromanta na summony:

Przywołania:
- tutaj ładujesz w szkielety i wszystko co z nimi związane

Trucizny i Kości:
-na 99lvl przy zrobionych wszystkich questach powinno Ci zostać troche skilli i wydajesz je na trującą Nove

Choć mógłbym pisać o diablo godzinami to jenak tyle co mam do powiedzenia w tym temacie.

diablo... taaak...

długie godziny mu w życiu poświęciłem Smile

testowałem w zasadzie wszystkie postacie ale nie wszystkie mi przypasowały... preferuje najbardziej barbarzyńce (którym to osiągnąłem swoj najwyższy poziom - 87), chociaż nie pogardzę też zabójczynią, czy czarodziejką. Druid tez całkiem ciekawy, chociaż grałem pakując wszystko w rozwój wilkołaka - był świetny w singlu ale w multi szwankował :/

No i wiele godzin spędziłem na otwartym BN tocząc nieustanne boje z zabójczynią skondinąd znanego wam Zhura Bel-Far...

wiele czasu tej grze poświęciłem, aczkolwiek nie zgodzę sie, że nie można sie nią znudzić...
ileż można gonić i ciupać te same potworki?...

Grałeś w Diablo II i ci się podobało Question

Rzeczywiście swietna gra. Diablo (pierwsze) też było super.

To zagraj w Sacred Twisted Evil

- będziesz olśnioony.

Ta gra powstała jako następczyni Diablo II na nieco ulepszonym silniku, ale ta sama zasada - idziesz i rozwalasz to co ci stanie na drodze. Ta sama perspektywa, bez 3D i innych pierdół. Jednak ma lepszą grafikę, sporo fajnych różnorodnych lokacji przedmiotów itd. Może nie ma takiego kliamtu, ale za to nadrabia miłą dla oka grafiką i odgłosami na dobrym poziomie.

Można tu też wybrać kilka ciekawych klas - np Wampirzyca lub Serafia (coś jak anioł) - i co najlepsze (najbardziej mi się to podobało w grze) niektóre przedmioty mogły być używane tylko przez określone klasy. nie to, że np był ciężki młot i tylko silni mogli nim wywijać, ale np specjalne ostrza na skrydła serafii itp.

Super na pradę super giera.

też grałem Wink

3d jest ale tylko w stosunku do modeli postaci i potworów Razz

świat nie jest generowany losowo, jak w diablo, dzieki czemu jest bardziej szczegółowy i 'naturalny' ale jest bardziej statyczny... Poza tym jest naprawdę wielki i zwiedzenie go całego wymaga ogromnej ilości czasu! nie udalo mi sie gry skonczyc ale gralem w nia grube tygodnie...
żałuje że nie miałem okazji pograć w dodatek, gdzie można wybrać krasnoluda........ Sad

Nie grałem w Diablo, ale udało mi się pograć w Sacred. Nawet udało mi się go ukończyć Very Happy

(w tydzień). Niestety ma on jedną dużą wadę:po pierwszym przejściu nie za bardzo chce się w niego grać, bo niezależnie od postaci główny wątek wygląda prawie identycznie (jedyna różnica to miejsce startu).

Ja w Diablo 2 uwielbiam właśnie druida (chociaż inwestowałem głównie w summony i zaklęcia mrozu - bez zmainy kształtu) oraz czarodziejkę (Zamrażająca Kula). Niezbyt przepadam za barbarzyńcą i jego rąbaniną. Paladyn ujdzie w tłoku, bo zachowuje się podobnie do barba. Tylko aury go odróżniają, ale to tylko mały szczegół (w singlu, w multi to naprawdę wiele pomaga).

Dodatek. Lord of Destruction. To jest dopiero coś Very Happy

Runy, klejnoty, przedmioty dające wybranej klasie przeróżne bonusy (tutaj druid jest nieco poszkodowany, bo tylko jemu nie można kupić przedmiotów zwiększających skille). Grać, nie umierać... :]

Silus Ferrous napisał:

Dodatek. Lord of Destruction. To jest dopiero coś Very Happy

Runy, klejnoty, przedmioty dające wybranej klasie przeróżne bonusy (tutaj druid jest nieco poszkodowany, bo tylko jemu nie można kupić przedmiotów zwiększających skille). Grać, nie umierać... :]

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Grałem druidem na B.necie jakiś czas i miał taką samą ilość przedmiotów dających skille (torch, Aldur set, unikatowe itemy).

A możesz kupić te przedmioty? Nekromancie kupisz różdżki, czarodziejce laski, zabójczyni khutary. A druidowi? Nic...

Muszę przyznać, że się pomyliłem, bo barbowi i amazonce także nie można dokupić itemów ,,tylko dla tej klasy".

amazonce można Wink

dziewicze włócznie ite sprawy, jakies klasowe kusze i łuki...

ale druidowi tez (chyba) mozna te czapeczki kupić gdzie niegdzie...
chociaż nie pamiętam

TAk można kupić itemy dla druida. Ja widziałem/miałem m.in. bronie, wcześniej wspomniany aldur set, i hełmy (czy, jak je nazwać) wyglądające, jak głowy zwierząt. A tak żeby dopełnić to co mówiłeś to napisze przedmioty tylko dla danej klasy:
Barbaprzyńca- hełmy
Paladyn- Tarcze (tarże itp.)
Amazonka- Oszczepy i łuki
Zabójczyni- Pazury (khutary itp.)
Necromanta- tarcze (zmumifikowane trofea itp.)
Druid- hełmy (głowy zwierząt)

@edit

Silus Ferrous napisał:

Muszę przyznać, że się pomyliłem, bo barbowi i amazonce także nie można dokupić itemów ,,tylko dla tej klasy".

I tu znowu się mulisz bo można kupić takie itemy KAŻDEJ postaci i nie jest to wcale trudne

Nigdy w sklepach nie spotkałem. NIGDY. Przez 3 akty. Ale skoro Ty znalazłeś - zwracam honor Smile

Nie grałem w Diablo ( Sad

) i nie podejrzewałem, że jest to erpeg. O Jezuu, jaki ja jestem zacofany.

3 akty? no właśnie - przedmioty klasowe pojawiają sie głównie w dodatku LoD, a najwiecej ich jest w ostatnim Wink

Hmmm... To wiele wyjaśnia. Do piątego aktu jeszcze nie dotarłem. Ale się staram Smile

Silus Ferrous napisał:

Nigdy w sklepach nie spotkałem. NIGDY. Przez 3 akty. Ale skoro Ty znalazłeś - zwracam honor Smile

AHH... to wszystko wyjaśnia.W Diablo chodzi o to, że w sklepie nigdy nie znajdziesz nic pozytecznego (poza miksturami i zwojami) i trzeba sobie wszystkiego szukać. A w szukaniu chodzi o to, że na poziomie Piekło (bądź Koszmar [ale o mało opłacalne]) szukasz przedmiotów zabijając bosy (Andariel, Duriel, Mefisto, Diablo, Baal + bosy z questów np. Hrabina [dobra do szukania runów]) i przyokazji expiąc. Ja najczęściej chodziłem na baalruny na hellu z innymi chlopami i bawilem się w tzw. fast hand (szybka rączka).

No i znowu się nie mogę zgodzic - kiedyś znalazłem (grając czarką, w podstawce - bez LoDa) w sklapie (nie hazardując) tarczę dodającą +2 punkty do wszystkich umiejętności paladyna. To jest chyba pozyteczne, nie?

heh - łapiesz za słówka Wink

można znaleźć coś dobrego w sklepie, ale z regóły ciężko o to...
też wiele razy znajdywałem w sklepach ciekawe przedmioty ale mimo to 90% najlepszych sprzętów zbiera sie na trupach Smile

To może ja tez wtrące swoje 3 grosze. Grałem i w Diablo I skończyłem ją wojownikiem i prawie magiem - w multi grałem też amazonką ( w konsekwencji nie rozwinąłem mistrzowsko żadnaj postaci Laughing

W Diablo II grałem krótko Neutral

Nie wiem dlaczego - nikt z moich kumpli nie wiedział - ale gra wczytywała mi się ponad 2 min. Za każdym razem, przy kazdym przejściu przez wrota, portal etc. Mimo, że w swoim czasie miałem najlepszego kompa. Dlatego skończyłem przygodę z nią wraz z przejściem pierwszego aktu - nie wytrzymałem - denerwują mnie gry, które się długo wczytują Mad

Sacreda tez nie przeszedłem, ale to już inna historia. Doszedłem tylko do lasu bandytów (czy jakoś tak) tam na północy. Grałem Wampirzycą i gdyby nie to, że nie może ona być nią cały czas - byłaby to najlepsza klasa.

Silus Ferrous napisał:

No i znowu się nie mogę zgodzic - kiedyś znalazłem (grając czarką, w podstawce - bez LoDa) w sklapie (nie hazardując) tarczę dodającą +2 punkty do wszystkich umiejętności paladyna. To jest chyba pozyteczne, nie?

No dobra masz racje mozna kupic itemy dające skille, ale :

a) albo mają słabe statsy

b) nie mają nic innego tylko moc dawania skilli

c) zawsze są to przedmioty tylko dla danej klasy, a takie zawsze dają skille postaci

No i załatwiłem sobie Dablo II z rozszerzeniem. Zacząłem grać zabójczynią, ale przy Durielu wysiadała i musiałem ją usunąć. Tertaz zacząłem grę czarodziejką, ale chyba też ją usunę, bo rozdawałem punkty umiejętności różnie i to był błąd, bo teraz już mogę się z wami zgodzić, że najlepiej inwestować w jedno, góra dwa drzewka a nie we wszystkie.

Isilas napisał:

No i załatwiłem sobie Dablo II z rozszerzeniem. Zacząłem grać zabójczynią, ale przy Durielu wysiadała i musiałem ją usunąć. Tertaz zacząłem grę czarodziejką, ale chyba też ją usunę, bo rozdawałem punkty umiejętności różnie i to był błąd, bo teraz już mogę się z wami zgodzić, że najlepiej inwestować w jedno, góra dwa drzewka a nie we wszystkie.

Tak to jest właśnie to nie należy inwestować w wiele drzewek należy inwetstować w 1 i na dodatek wybrac czar, który jet naszym "celem" (który ma być naszą główną siłą) i wrzucić w ten czar 20 pkt, a nastepnie w czary dające do neigo bonusy 20 pkt (oczywiście trzeba dawać po 1 pkt. w, nie które bez użyteczne czary, żeby odblokowywać drzewko

Hmmmmtak Diablo...przeszedłem chyba 15 razy.....ale nie wszystkie poziomy trudności....tylko Paladynem z 85 levelem zakończyłem zabawę....gra cudo....a jaka będzie dopiero 3 odsłona??!! Smile

Jeśli chodzi o rozwijanie umiejętności postaci....to niezawsze dobre jest dawanie wszystkiego na jedno drzewko...bo np. czarodziejka...walcząca tylko ogniem może mieć kłopoty z potworami które mają niewrażliwość na ogień....

Ja to mówiłem patrząc na BN Razz

bo tam chodzisz w grupie i zawsze bije się różnymi żywiołami.

To wszystko wyjaśnia.....